Foto: Panache Sport

TE, CO SKACZĄ I BIEGAJĄ,
CZYLI WIOSENNY TEST BIUSTONOSZY SPORTOWYCH

Część I
Tekst: Katarzyna Sałata

Ty biegniesz, a ile w tym czasie przebiegają twoje piersi? Postanowiłam sprawdzić, jak z redukcją wstrząsów podczas ćwiczeń radzą sobie dostępne na naszym rynku biustonosze sportowe. W pierwszej części zapoznajemy się z teorią, natomiast w drugiej przystępujemy do testowania. Zapraszam do lektury!

Prawidłowe dopasowanie bielizny sportowej w przypadku osób uprawiających ćwiczenia jest szczególnie ważne, ponieważ piersi wykonują podczas biegu lub skoków tzw. mimowolne ruchy. Zdaniem naukowców przy każdym kroku nasze piersi mogą mieć amplitudę ruchu w górę i w dół nawet do 21 cm, co dla dystansu 1 km, czyli średnio około 1500 kroków, daje nam już 315 metrów. Do testu zaprosiłam: studentkę kultury fizycznej i tancerkę, instruktorki nordic walking, pilatesu i fitnessu, miłośniczki biegania, squasha i uczestniczkę maratonów.

Dwie Karoliny, dwie Ole, Asia i Marta nie były świadome, że u każdej z nich podczas ćwiczeń fizycznych oprócz ruchów w górę i w dół, biust pracuje również na boki, a także do i od klatki piersiowej, wykonując ruch przypominający ósemkę. Natomiast sygnały, jakie otrzymywały od swoich biustów, były jasne: potrzebujemy więcej podtrzymania i stabilizacji. Redukcja wstrząsów jest podstawowym zadaniem biustonosza sportowego. Dlaczego?

CO W PIERSIACH PISZCZY

Dr Joanna Scurr z Uniwersytetu Portsmouth w Wielkiej Brytanii zajmuje się od 2007 roku biomechaniką kobiecego biustu i współpracuje z największymi producentami bielizny sportowej. Jej pionierskie badania wykazały, że amplituda ruchów piersi podczas ćwiczeń jest bardzo podobna – niezależnie od tego, czy uprawiamy marsz, czy szybki bieg. O ile ruch w pionie jest już w stanie częściowo ograniczyć prawidłowo dopasowany biustonosz codzienny – amplituda ruchu została zmniejszona do 9 cm – o tyle z pozostałymi zmiennymi skutecznie może sobie poradzić tylko dobrze dobrany biustonosz sportowy.

Podczas ćwiczeń następuje rozciąganie skóry piersi w momencie, gdy nie są one właściwie chronione. Podczas biegania lub skakania, więzadła znajdujące się w piersiach ulegają nieodwracalnemu rozciągnięciu. To naprawdę bardzo ważne, aby chronić biust przed jego trwałym uszkodzeniem, zapewniając mu skuteczną ochronę – mówi dr Joanna Scurr.

Biorąc pod uwagę budowę kobiecych piersi bez naturalnego wsparcia mięśni, a także ruchy mimowolne, jedno jest pewne – każda kobieta, która uprawia jakąkolwiek aktywność fizyczną, powinna nosić prawidłowo dopasowany biustonosz sportowy. To pozwoli uniknąć rozciągania skóry piersi, zachować biust w dobrej kondycji, a także uprawiać sport bez bólu piersi.

Na dyskomfort skarży się ponad 50 proc. ćwiczących kobiet (niezależnie od wielkości biustu). Przyczyną może być bolesność piersi w określonym dniu cyklu miesiączkowego, czy ogólna nadwrażliwość, ale przede wszystkim jest to nadmierne rozciągnięcie więzadeł Coopera. Kiedy działa na nie większa siła niż ta związana z grawitacją, odczuwalny jest ból. Podczas badań dr Scurr okazało się, że o ile środki farmakologiczne były w stanie w tej sytuacji pomóc zaledwie 54 proc. z badanych kobiet, to aż 80 proc. z nich odczuło poprawę i większy komfort ćwiczeń po dopasowaniu  odpowiedniego biustonosza sportowego.

JAK DOPASOWAĆ BIUSTONOSZ SPORTOWY

Model Active (Hot Crimson) od firmy Freya.

Model Active (Hot Crimson) od firmy Freya.

Kwestia zakupu dobrego biustonosza to nie tylko wybranie stanika odpowiedniego rodzaju i jakości. Równie ważne jest dobranie odpowiedniego rozmiaru. Nawet najlepszy stanik można źle dobrać i nie spełni on swojej roli. Ja wiem, że moja wiedza z tego zakresu jest już lepsza, nadal jednak niewystarczająca. Warto udać się do sklepu, gdzie pracują specjaliści od brafittingu, aby dobrać właściwy model i rozmiar – mówi Karolina, która biega w maratonach.

Każdy brafitting poprzedzał wywiad dotyczący uprawianego sportu, zakresu wykonywanych podczas treningu ruchów, warunków oraz częstotliwości treningów. Ważny był dla mnie poziom zadowolenia z obecnie używanej bielizny sportowej, a także oczekiwania względem nowego biustonosza sportowego. Im więcej informacji otrzymamy przed brafittingiem, z tym większym prawdopodobieństwem dopasujemy biustonosz, z którego klientka będzie zadowolona.

Rozpoczęłam od ustalenia prawidłowych wymiarów. U kobiet trenujących intensywnie, jak w przypadku testerki, która biega maratony, obwód pod biustem przy maksymalnym wdechu osiągnął – 88 cm, a przy wydechu – 76 cm. Różnica wyniosła 12 cm. Jest to znacznie więcej niż przeciętna u osoby o normalnej aktywności sportowej. Różnica wynika z dużej wydolności płucnej. Zmierzony centymetrem obwód w biuście wyniósł 96 cm.

Następnie dopasowałam właściwy rozmiar i krój biustonosza. Finalnie dobrany rozmiar miseczki biustonosza 70 DD (Panache Sport) był mniejszy, niż moglibyśmy oczekiwać na podstawie anatomicznych wymiarów. Porównywalnie, u drugiej testerki przy zbliżonych wymiarach 74 cm – obwód pod biustem, 96 cm w biuście – dopasowany rozmiar biustonosza w tej samej marce wyniósł 70 G. W przypadku biegaczki obwód w biuście składał się w większym stopniu z szerokich pleców, mocniej rozbudowanej klatki piersiowej, która „zabrała” część obwodu w biuście. Stąd pozornie „zaniżony” rozmiar miseczki i potrzeba biustonosza o szerszym łuku fiszbinów. Oczywiście indywidualna budowa ciała, kształt i wysokość osadzenia biustu na klatce piersiowej są zmienne. Podczas dopasowania biustonosza sportowego stosujemy wszystkie zasady brafittingu – mostek biustonosza przylegający do klatki piersiowej, łuk fiszbinów obejmujący całą pierś i łagodnie celujący w środek pachy. Jednak szczególnie ważne jest dobranie optymalnej wysokości i szerokości fiszbinów lub paneli bocznych w przypadku biustonoszy bezfiszbinowych – źle dobrane mogą ocierać, a także poziom zabudowania górnej części biustonosza – w przypadku kobiet o wyżej osadzonym biuście ten obszar często „bounsował” pomimo właściwie dobranego rozmiaru.

Warto pamiętać, że u osób intensywnie uprawiających sport w trakcie treningu oddech jest pogłębiony i osiąga swoją maksymalną wydolność. Mocno wtedy pracują leżące z przodu chrząstki, które łączą żebra z mostkiem i przyczyniają się do sprężystości klatki piersiowej. Dzięki nim możliwe jest zwiększanie i zmniejszanie objętości klatki piersiowej. Biorąc pod uwagę ten element, najlepiej, aby pas obwodu w biustonoszu sportowym był tak ustabilizowany, aby zachowując swoją elastyczność umożliwiającą pełen wdech, jednocześnie miał stabilność konieczną do prawidłowego podtrzymania ciężaru piersi. Na szczęście tak zwane twarde, „sznurkowe” obwody są już bardzo rzadko stosowane w „sportowcach”, choć, niestety, nadal w biustonoszach codziennych się zdarzają.

Biustonosz sportowy Dalia FIT.

Biustonosz sportowy Dalia FIT.

Czas na weryfikację ze względu na wymagania uprawianego sportu. Dla biegaczki bardzo ważne było podtrzymanie, redukcja wstrząsów oraz absorpcja potu. Dla trenerki pilatesu i nordic walking – szeroki zakres ruchów wykonywanych w trakcie treningów. Dla instruktorki tańca, gdzie występują elementy akrobatyki – stabilizacja piersi w górnej części biustonosza. Testerki chętniej sięgały po modele o ciekawym designie, kolorowe. Niestety, nie zawsze były one dostępne w ich rozmiarze w momencie testu, choć obecne są w ofercie marek. Na pierwszym miejscu stawiana była stabilność piersi i komfort podczas treningów, ale równie często był brany pod uwagę element kształtowania biustu.

Niestety nadal część kobiet rezygnuje ze sportu lub odczuwa dyskomfort podczas jego uprawiania, ponieważ nie może znaleźć dla siebie odpowiedniego biustonosza sportowego. Zdarza się również, że trenują w biustonoszach codziennych, które są nieprzystosowane do redukcji znacznych obciążeń, jakim są poddawane piersi w trakcie ćwiczeń. Sklepów z ofertą bielizny sportowej stale przybywa, ale wciąż jest wiele takich, gdzie jej brakuje w asortymencie lub wybór jest niewystarczający w zakresie konstrukcji i pełnego zakresu rozmiarowego. Również personel sklepu powinien dysponować wiedzą niezbędną do jej prawidłowego dopasowania. Kobiety ćwicząc w bieliźnie źle dobranej, która słabo podtrzymuje piersi, są narażone na ból, ryzyko zwiotczenia skóry oraz rozciągnięcia więzadeł Coopera.

Tymczasem oferta producentów jest coraz bogatsza. Do niedawna rozwiązania konstrukcyjne marek w biustonoszach sportowych szły w dwóch różnych kierunkach. Przyjęło się uważać, że mały biust potrzebuje przede wszystkim tzw. kompresji, co w praktyce oznaczało mocne spłaszczenie i przyleganie biustonosza do klatki piersiowej. A dla dużego biustu ważna była enkapsulacja, czyli rozdzielenie piersi od siebie, tak aby każda z nich była zamknięta w oddzielnej przestrzeni miseczki, co ogranicza jej drgania. Obecne badania wskazują jednak, że element rozdzielenia biustu jest ważny bez względu na wielkość piersi. Sprowokowało to prawdziwą rewolucję konstrukcyjną w „sportowcach”.

TESTUJEMY!

Dzięki biustonoszowi sportowemu możemy koncentrować się na sporcie, a nie na „bułeczkach”, które tworzą się przy intensywnym ruchu w codziennym staniku. Zdecydowanie nie wyobrażam sobie biegania bez sportowego stanika. Jeśli zdarzy mi się zapomnieć sportowego biustonosza na trening, to po prostu z niego rezygnuję, nawet jeśli są to ćwiczenia typu yoga czy pilates – mówi Marta.

Serdecznie zapraszam do drugiej części artykułu, w której do badań biustonoszy sportowych przystąpiło sześć testerek o różnych sylwetkach, rozmiarach biustu, uprawiających różne dyscypliny sportu!

Artykuł ukazał się w magazynie Modna Bielizna nr 64 (wiosna 2014).

Przy przygotowaniu artykułu korzystałam z informacji zawartych w publikacji zespołu dr Joanny Scurr z Uniwersytetu w Portsmouth „Vertical breast extension during treadmill running”;
Portuguese Journal of Sport Sciences 11 (Suppl. 2), 2011; „Bouncing Breasts Bring On Science Challenge”, www.science20.com;
oraz z materiałów nadesłanych przez marki biorące udział w teście.